• szlamy

    Ostatnio malowałem stary fundament sztywnym szlamem markowej firmy i z ciekawości pomalowałem 2 razy kostkę brukową, poczekałem 4 dni aż szlam wyschnie, następnie włożyłem kostkę pomalowaną stronę do wody na 2 dni - wyciągam, rozbijam młotkiem a kostka jest wyraźnie mokra w środku!!!

    Po pierwsze to szlamy są różne od otwartych dyfuzyjnie po te zamknięte.Po drugie to szlamy stanowią tylko barierę która nie jest nie do przebycia i w zależności od grubości warstwy, przygotowania powierzchni oraz ciśnienia wody na m2 powyżej pewnej granicy wilgoć nadal przenika.Wilgoć gruntowa/woda opadowa niezalegająca:

    3,5 kg/m²/ok. 2,0 mm

    • Woda opadowa zalegająca/woda naporowa:

    4,5 kg/m²/ok. 2,5 mm

    Pozostałe parametry to szczelność według normy PN EN 12390-8czyli głębokość penetracji wody pod ciśnieniem 1,5bar po czasie 28 dniach.

    Beton uznaje się za wodoszczelny jeśli głębokość penetracji jest mniejsza niż 50mm

    Sama papa nie jest przeżytkiem tylko posiada ona ograniczenia odnośnie zastosowań.Stosowałem otwarty dyfuzyjnie Aquafin 1K - producent podaje, że jest szczelny na wodę pod ciśnieniem.

    Narazie malowałem stare fundamenty, zastanawiam się czy na nowe jest sens stosować szlamy jako izolację pionową.

    Kostkę brukową trudno jest pokryć papą zachowując jej kształt,, lub też pokryć powierzchnię tarasu a następnie do papy przykleić płytki ceramiczne, szlamy niestety dają taką możliwość.

    Tyle się naczytałem,  naprawa kanalizacji   że papa to przeżytek, że tylko systemy bezszwowe itp.

    I teraz nie wiem, czy te szlamy mineralne wogóle działają czy to marketing, jakoś ciężko mi uwierzyć, że daje się tyle kasy a to lipa, ale kostka brukowa była cała mokra.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :