• Choć z rozmowy z przedstawicielem jednej z firm produkujących POŚ dowiedziałem się, że glina jest problemem dla drenażu, a mozna zrobić studnie chłonną. Choć przedstawiciele zawsze są optymistami, jeśli tylko można sprzedać.. Naprawdę, nie ma co gdybać, tylko trzeba zrobić taki test i sprawdzić chłonność gruntu. Raz się da, a raz się nie da zrobić drenaż albo studnię chłonną - wszystko jedno co.

    Jeśli chłonność jest zerowa, teren nie jest zmeliorowany i nie ma spadku terenu, inaczej mówiąc, jak domek stoi na bagnach, to cudów się nie zrobi. 

    Test perlokacyjny to nie wszystko niestety. Jak go zrobie u siebie latem, to wyjdzie, ze jest OK, bo mam piasek czasem lekko gliniasty. Ale jakbym go zrobil wiosna, to wyszedlby zle. Bo pod 3 metrami piachu mam 30m gliny i ilow. W okreasch mokrych poziom wody gruntowej jest na 30-40cm.

    Po za takim testem, nalezaloby zrobic badanie geologiczne, czy jak to sie tam nazywa.

    Ale to jest gdybanie. Zrobić test! Inaczej zawsze znajdzie się takiego sprzedawcę, że jak dziesięciu powiedziało "nie da się", to on jeden powie "da się" i uszczęśliwiony inwestor kupi oczyszczalnię od tego czarodzieja. A potem nie można się do takiego dodzwonić.

    Trzeba pamiętać, że przeciętna rodzina produkuje dziennie nie więcej niż 500 l ścieków. Nawet przy słabej chłonności gruntu taka ilość wsiąka w ciągu 24 godzin przy prawidłowo zrobionej studni chłonnej. Ale jak są iły albo coś w tym rodzaju, to trudno - nie da się.


    votre commentaire
  • dom

    Buduję w okolicach Łodzi nieduży dom 80m2 i kierownik na etapie budowy fundamentów poradził zrobienie przyłącza wody do budynku i wyprowadzenie instalacji ściekowej oraz montaż szamba. Ja osobiście pomyślałbym albo nad kanalizacją jeśli jest w miarę blisko, albo ewentualnie nad oczyszczalnią. Dla mniej szambo to jednak jakiś relikt z przeszłości, kiedy nie było kanalizacji w miastach, a o indywidualnych oczyszczalniach mało kto słyszał. Sam walczę w tej chwili z moim zakładem komunalnym o wykonanie przyłącza do kanalizacji. Opierają się bo teren trudny i musieliby ciągnąć do mnie 200 mb. Uważam jednak, że kanalizacja to najlepsze rozwiązanie bo nie chcę co miesiąc wąchać szamba gdy będą je wybierać. Budowa to koszt kilka tysięcy.

    U ciebie ma mieć pojemność 6m3 - czyli wywów hmmm powiedzmy 2 razy na miesiąc. trzeba pamiętać, że nie zawsze można zrobić oczyszczalnię

    ja też myślałem nad oczyszczalnią

    ale na działce mam glinę i pozostaje mi szambo

    z tą oczyszczalnią to też nie jest tak różowo

    nie wszystkie środki chemiczne używane w domu nadają się do stosowania

    gdy mamy oczyszczalnię

    jeżeli jest zwykła rozsączająca to rury po pewnym czasie zapychają się

    trzeba mieć sporą działkę

    Koszt wywozu to: a nie wiem jak daleko masz do oczyszczalni - powiedzmy, że razem 150 zł/mc

    150 zł x 12 m-cy = 1800 zł x no np 30 lat = 54 tys. zł. W tym czasie oczywiście te koszty wzrosną inflacja itd.

    Jeśli zamontujesz oczyszczalnię to wydasz na nią około 5- 7 tys.

    Do tego bakterie na rok hmmm a co tam 100 zł. Wywóz tego co tam się nazbiera wg zaleceń raz do roku w praktyce raz na kilka = 75 zł

    Razem 7 tys budowa + 30 lat x 100 zł+ 75 zł = 5250 zł

    Oczyszczania przy tej kalkulacji to zaledwie 10% w 30 letnim planowaniu. W kieszeni zostaje jakieś 50 tys

    Działkę widzę masz sporą, więc może jednak oczyszczalnia? Może droższa sporo od szamba, ale tańsza w eksploatacji i uniezależnia. Ponieważ pracuję po części w branży ściekowej mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że koszty wywozu szamb będą coraz wyższe, więc p;

    Poszukuję informacji ile taka usługa może kosztować razem ze zbiornikiem - pojemność 6m3, od studni do domu jest około 50m, a do szamba od domu 250m.

    Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Chciałabym się zorientować czy cena zaproponowana przez hydraulika jest w granicach przyzwoitości.


    votre commentaire



    Suivre le flux RSS des articles
    Suivre le flux RSS des commentaires